Paul Walker I

Marcin

Tak naprawdę jego osobę zacząłem doceniać tuż przed jego śmiercią. Widziałem kilka filmów z jego udziałem ale tak naprawdę jakoś nie przywiązałem większej wagi do jego aktorstwa. Dopiero kilka dni przed jego śmiercią uświadomiłem sobie że lubię tego gościa. Ma coś dobrego w swojej twarzy. Paul Walker zginął 30.11.2013 w wypadku samochodowym (był pasażerem).

[img]Paul Walker urodził się i wychowywał w Południowej Kalifornii, gdzie będąc jeszcze chłopcem rozpoczynał swoją karierę w charakterze modela i aktora. Po ukończeniu szkoły średniej rozważał różne możliwości kariery, zainteresowany był między innymi biologią morską. Ostatecznie uznał jednak, że prawdziwie fascynuje go sztuka aktorska, tą też drogą konsekwentnie podążał.[/img]

Co mogę powiedzieć na jego temat ? Na pewno nie był pyszny jak większość ekranowych gwiazd. Starał się robić to co potrafi i w miarę możliwości pomagać innym. Pamiętam jeden reportaż na jego temat. Do jednego ze sklepu jubilerskiego bodajże w USA zawitała pewna para. Mężczyzna był żołnierzem. Akurat oglądali pierścionki zaręczynowe. Kobitka była zachwycona jednym z nich, wyrażając to z entuzjazmem do swojego partnera. Obok stał Paul Walker (zapewne słyszał entuzjazm kobiety). Para przywitała się z nim. Paul był pełen podziwu i szacunku do pracy żołnierza. Nie chcę tu wkraczać na jakieś patriotyczne tematy, Po prostu Paul wyraził swój podziw i szacunek do pracy żołnierza. Pożegnali się i wyszli. Po chwili wybiega ekspedientka ze sklepu jubilerskiego zatrzymując młodą parę. Wręcza im pierścionek który oglądali w sklepie. Reszty chyba nie trzeba dopowiadać... Po jego śmierci przyjrzałem się bliżej jego aktorstwu. Trzeba przyznać ze facet ma coś takiego w swojej twarzy, uśmiechu co sprawia że gdy patrzymy na niego świat przez chwilę staję się lepszy.

Polecam filmy The Lazarus Project, Vehicle 19 czy też Timeline.

Nie jestem osobą która po czyjeś śmierci zaczyna widzieć w kimś nie wiadomo kogo Smile

NeonDevil

Nie oglądałam nigdy filmów, w których zagrał, ale podziw dla pracy żołnierza..? To się kłóci z moimi pacyfistycznymi zapatrywaniami.

Marcin

Nie wiem co Paul miał na myśli ale może chodziło o to że jest to niebezpieczna praca. Zresztą to nie istotne. Liczy się gest. Zapewne można powiedzieć że każdy kto jest sławny i kasiasty jest skłonny na taki gest, prawda niestety nie raz pokazuje że jednak nie Smile