// Najlbiższe koncerty w Polsce \\

anca

Woooooow!!!!!!!!!!!!!!
Nie mogę uwierzyć!
Koncert Junior Boys w Warszawie!! (22. czerwca)
Super! Prawdopodobnie się wybiorę ;]

Paulina

A w listopadzie trochę klimatów z Finlandii, czyli Apocalyptica w Polsce Smile

Chciałabym się wybrać...

Promienne Rachowice

Paulina

Na razie nie wiem nic poza tym, że mają odbyć sie 2 koncerty: 3 listopada-Warszawa i 4 listopada-Wrocław. Już nie mogę doczekać się szczegółów Very Happy

Marcin

Już po koncercie. Wrażenia oczywiście pozytywne. Coma wypadła dosyć fajnie tylko wokal troszkę niewyraźnie było słychać ale jakoś dało radę. Co dziwne tylko Coma miała problem z wokalem. Następnie wyskoczył Linkin Park ale to opiszę za chwilę. Pearl Jam wypadło całkiem przyzwoicie. Nie obyło się oczywiście bez starych kawałków Black (chyba najlepiej wypadł), Jeremy itd. Edek fajnie czytał po polsku, szło się nieźle z tego pośmiać a raczej z jego nieudolności Smile

Ogólnie spoko, trochę sobie poskakał itd. Wracając do Linkin Park to zdecydowanie ten band był dla mnie nr 1 podczas wczorajszego koncertu. Nie spodziewałem się że wypadną tak zajebiście. Wogóle fajni z nich chłopcy na żywca. Grali kawałki głównie z dawnych płyt. Chyba ze 4-5 było z Minutes to Midnight ( w tym What I've Done). Rewelacyje otwarcie koncertu utworem One Step Closer (czad !! ) Zajebiście zagrali Pushing Me Away (aranż tylko na pianinku) po prostu super. Wokalnie rewelka. No i Chester - ten chłopak ma naprawdę niesamowity głos. Można by pisac o nich jeszcze wiele ale nie chce mi się przynudzać. Ahh tylko czekać na kolejny ich przyjazd do Polski. Dobrze że miałem komórkę ze sobą i nagrałem kilka filmów. Żałuję że nie wziąłem aparatu lub kamery Sad

(to jednak ma większe możliwości niż komóra). Ale i tak ładnie wyszło.

Paulina

Moja koleżanka z klasy jest od kilku dobrych lat fanką LP. Też była na wczorajszym koncercie i twierdzi, że był to najwspanialszy dzień w jej życiu (czuję, że mówiłabym to samo gdyby chodziło o koncert Silverchair Wink

). Tak więc Marcinku zazdrościmy, oj zazdrościmy Wink

Na razie pozostaje mi cieszyć się piątkowym koncertem Sandaless Very Happy

HenryLee

A ja byłam w sobotę na Kulcie (koncert w Spodku w ramach "Pomarańczowej Trasy").

KLASYK - mniód i poezja Mr. Green

Kazimierz hasał po scenie niczem młodziak. Prawie trzy godziny prawdziwej muzyki. Gardło mam zdarte (36 piosenek) i podeptanam (ludzie z sektorów siedzących to mięczaki

), ale wyskakałam się za wsze czasy.

Nika

O jaaaa ja też byłam w Spodku na Kulcie zrobiłam sobie kursik z Krakowa bo w Krakowie nie było już biletów Laughing

Też byłam na płycie, może nawet "skakałyśmy koło siebie" Twisted Evil

HenryLee

A to ci dopiero Mr. Green

Jeżeli zauważyłaś kogoś, kto podczas Doliny i Kulcikriu wydzierał się jak głuptak, to bardzo możliwe, że to byłam ja

Ale koncert przedni, nieprawdaż? I jak ładnie pan ochroniarz Polskę wykonał ;]
Motyw z 'rocznicą wydarzeń katowickich' był mocny

Nika

Masz racje koncert naprawde super i ta atmosfera Cool

Sekcja dęta boska!! nie wiem czy zauważyłaś jak Klawiszowiec miał nadmiar płynów i już nie dał rady podobało mi sie to hihi Laughing

Ochroniarz nie powiem też fajnie Very Happy

HenryLee

Nika

Tak spodek daje niesamowity klimat poprostu odjazd swiatło też robiło swoje.

To był mój drugi raz jak byłam na koncercie w Spodku.
Pierwszy raz byłam w 2001 grało wtedy Offspring, Die Toten Hosen i Łzy niesamowite przeżycie Smile

A w tym tygodniu wybieram sie na koncert zespołu Sedes Wink

Brzózkaaa

a wybiera sie ktos w lutym do spodka na the cure? Very Happy

jackiebrown

Jackie się wybiera, tylko podobno bilety wysprzedane od 2 miesięcy....ale jadę i liczę na jakiś przekręt jak z rhcp:)

Nika

W lutym w Warszawie bedzie też grał Korn.
Ja prawdopodobnie sie wybiorę.