Forum LLAMAS SOCIETY Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Trochę australijskiego grania" - cz. I
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LLAMAS SOCIETY Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HenryLee
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:23    Temat postu: "Trochę australijskiego grania" - cz. I

Większości muzyka australijska kojarzy się z Kylie Minogue, Natalie Imbruglią, Oliwią Newton - John (więcej takich nie znam )

Tym bardziej 'interesującm się', z takimi legendami jak AC/DC, INXS, Midnight Oil, Cave’m.

Ale to nie wszystko, co oferuje nam rodzimy przemysł muzyczny z Antypodów.

Postaram się przedstawić tutaj kilka kapel pochodzących z Australii, a nóż komuś z was któraś przypadnie do gustu Wink

Zacznę od tych bardziej znanych:

The Vines



Zespół post punkowy założony w 1990 roku w Sydney. Charakteryzuje się dosyć ‘jazgotliwym’ graniem (choc zdarzaja im się spokojniejsze piosenki) oraz specyficznym głosem i zachowaniem wokalisty (to ostatnie to chyba wynik syndromu Aspergera).

SKŁAD:
Craig Nicholls - gitara, wokal
Patrick Matthews - gitara basowa, wokal
Ryan Griffiths - gitara elektryczna i akustyczna
Hamish Rosser - perkusja; urodzony

Mają na swoim koncie 3 albumy:

Hilghly Evolved 2002 czerwiec/lipiecEMI
Winning Days 22 marca 2004 EMI
Vission Valley 4 kwietnia 2006 EMI

oraz jedno demo ‘Factory 2000’.

Wybili się na 'new rock revolution' i tym tropem dalej podążają (choć dla niektórych może być to nieco monotonne). The Vines zrobili sobie jakiś czas temu przerwę, która była spowodowana właśnie chorobą wokalisty. Niedawno powrócili, zagrali koncert, mają zaplanowanych jeszcze kilka występów w 2006 roku.

The Vines – Homesick
The Vines – Get Free

JET



Ulubieńcy The Rolling Stones a w szczególności Keitha Richardsa (najgorszego gitarzysty świata ). Powstali w 1996 roku na przedmieściach Melbourne. Dla niektórych objawienie, dla innych powtórka z rozrywki. Graja muzykę zbliżoną stylistyką do lat 70 (inspirowana The Rolling Stones, Iggy’m Popem etc.) – dziś, to chyba dość mało oryginalne Wink . Nie brakuje w niej prawdziwego gitarowego grania, ale także spokojnych 'beatlesowskich' ballad. Moim zdaniem sukces zapewniła im jedna piosenka - „Are You Gonna Be My Girl”.
Są do posłuchania Wink

PS: Podobno na żywo wypadają o wiele lepiej (tłum szaleje, a recenzenci nie szczędzą im pochlebstw pisząc o koncertach).
JET - Are You Gonna Be My Girl
JET - Look What You've Done (wersja bez zwierzątek)

niedługo kolejne części Satisfied

---------------------------------------------------------------------------------------
EDIT:

Jak napisałam, tak tez zrobię. Moje własne opinie:

The Vines: Zespół zaintrygował mnie swoim singlem "Get Free", wokalista śpiewał i zachowywała się dosyć specyficznie. Sięgnęłam poi pierwszą płytę i podobała mi się (tak poprostu, bez zachwytu, ale nie była najgorsza). Następne były już nieco monotonne.Zespół podążała obraną ściezka, dzięki której się wybił, ale nie było już w tym dawnej świeżości.

JET: jak napisałam wczesniej, karierę zrobili dzięki jednej piosence. "Ale to już było..." niestety. Choć stylistyka wczesnych lat 70 powróciła z nowym brzmieniem, to tak jak pisała anca, mało jest tych zespołów naprawdę godnych uwagi. Płyta nie była zła, nie. Ale jednak czegoś w niej brakowało. Uważam jednak, że są 'do posłuchania'.


Ostatnio zmieniony przez HenryLee dnia Czw Wrz 21, 2006 19:21, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anca
advanced llama
advanced llama


Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Matplanety :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:37    Temat postu:

Obydwa zespoły znam, ale żaden z nich jakoś nie przypadł mi do gustu...

Tak w ogóle to namnożyło się teraz tych zespolików na nowej fali rocka, że niekiedy nie odróżnial jednego od drugiego. Każdy kolejny, który się wybije, jest określany mianem "przełomowego w historii"
Fajnie, że takie granie nadal istnieje i że ludzie biorą się za nie, ale tych naprawdę godnych posłuchania kapel jest imo niewiele...

The Vines znam tylko parę singli, za to Jet'a mam całą debiutancką płytę. Sugerując się peanami, pisanymi na ich cześć przez recenzentów, skusiłam się i... w ogóle nie słucham. Nie zachwycili mnie (ani jedni ani drudzy). Nic szczególnego. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Promienne Rachowice
advanced llama
advanced llama


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiadomo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:40    Temat postu:

nie znam żadnego, trzeba będzie się trochę emulem zainteresować Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HenryLee
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:50    Temat postu:

anca napisał:
ak w ogóle to namnożyło się teraz tych zespolików na nowej fali rocka, że niekiedy nie odróżnial jednego od drugiego. Każdy kolejny, który się wybije, jest określany mianem "przełomowego w historii"


Zgadzam się z tym w 100%. Mało jest tych naprawdę wartościowych zespołów w kręgu tzw 'new rock revolution' czy tez nowego 'inde'.

----------------------------------------------------------------------------------------------

W "Trochę australijskiego grania" chcę tylko przedstawić sylwetki kilku austalijskich zespołów. Zaczęłam akurat od tych dwóch najbardziej znanych i wiedziałam, że większość osób na forum będzie je znało.

To miał być taki materiał/projekt edukacyjny Wink

W sumie maiałam zamiar ograniczyć się tylko do opisów, ale chyba też zacznę wystawiac własne opinie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Moderator
Moderator


Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze (Helenka)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon Wrz 11, 2006 15:57    Temat postu:

Szczerze mówiąc to nie znam tych kapel. Jeśli chodzi o Jet to Look What You've Done jest nawet fajne. Ten pierwszy kawałek który zapodałaś niezbyt mi się podoba. Jeśli chodzi o The Vines to Homesick też nawet dosyć ciekawe brzmi. Get Free już nieco gorzej. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Promienne Rachowice
advanced llama
advanced llama


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiadomo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro Wrz 13, 2006 10:51    Temat postu:

mnie się pierwsza piosenka podoba, nasuwa skojarzenia
ze starym rockiem w stylu Beatelsów Smile

druga, jak dla mnie, za duża męczarnia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bisior93
perfect llama
perfect llama


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro Wrz 13, 2006 13:03    Temat postu:

Jet znam Wink Fajowy jest! Mam nawet całą płytę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeonDevil
perfect llama
perfect llama


Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z dna piekła \m/
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro Wrz 20, 2006 14:30    Temat postu:

właśnie miałam zamiar wrzucić link do stronki pewnego bandu, nie będę się rozpisywać, bo wszystko można sobie tam przeczytać:

[link widoczny dla zalogowanych]

kapela jak najbardziej z interesującego nas miejsca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawełek
wanna be a llama
wanna be a llama


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królestwo Polskie

PostWysłany: Nie Wrz 24, 2006 21:56    Temat postu:

JET ma zajebisty kawalek Are You Gonna Be My Girl

The Vines jest interesujące ale się troche słabo prezentuje przy White Stripes czy The Hives Rolling Eyes

Co jak co ale najlepsi Australijczycy to AC/DC i Silverchair Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szary
wanna be a llama
wanna be a llama


Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: n/a

PostWysłany: Pon Wrz 25, 2006 09:59    Temat postu:

The Vines jest zajebiste, taka prosta muzyczka, ja lubie taka. Jak więkrzości sie nie podoba to Szaremu sie bedzie podobać Laughing

Jet znam chyba tylko z jednego utworu... oczywiście "Are You Gonna Be My Girl" wymiata!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HenryLee
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon Wrz 25, 2006 11:03    Temat postu:

Pawełek napisał:

The Vines jest interesujące ale się troche słabo prezentuje przy White Stripes czy The Hives Rolling Eyes


O ile porównaniu z The Hives jestem w stanie jeszcze przyznac rację, o tyle zestawienie ze sobą zespołów The White Stripes i The Vines uważam za całkowicie chybione. Gdzie Rzym, a gdzie Krym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawełek
wanna be a llama
wanna be a llama


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królestwo Polskie

PostWysłany: Pon Wrz 25, 2006 12:05    Temat postu:

obie kapele pochodzą z tej samej fali. To tak jakby porownac Silverchair z Bushem czy cos w tym stylu Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szary
wanna be a llama
wanna be a llama


Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: n/a

PostWysłany: Pon Wrz 25, 2006 12:17    Temat postu:

Pawełek napisał:
To tak jakby porownac Silverchair z Bushem czy cos w tym stylu Razz


A wiesz ze to nie głupie? Laughing Laughing Laughing Tyle że Golden State jest lepsze od Dioramy Razz

(kij w mrowisko) Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bisior93
perfect llama
perfect llama


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon Wrz 25, 2006 13:48    Temat postu:

Pawełek napisał:
(kij w mrowisko) Twisted Evil


Jak to Marcin zobaczy to zrobi z ciebie... Nawet nie wyobrażam sobie tego Razz

A z twórczości Jeta polecam utwór Rollover DJ Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawełek
wanna be a llama
wanna be a llama


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królestwo Polskie

PostWysłany: Pon Wrz 25, 2006 15:10    Temat postu:

szary napisał:
(kij w mrowisko) Twisted Evil


WOLI ŚCISŁOŚCI Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LLAMAS SOCIETY Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin