| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: 
|
 Wysłany: Nie Sie 13, 2006 17:13 Temat postu: |
|
|
A są takie?? Wiesz to kwestia gustu, mi sie bardziej podoba ten dopracowany głos ale ten ostry, męski jest też fajny 
A jak myślicie?? Bedzię nowa płyta Silverchair wydana w polsce czy nie?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie Sie 13, 2006 17:26 Temat postu: |
|
|
| miss_world napisał: | | a ja bym chciała, żeby Daniel zaśpiewał piosenkę "Kentucky Fried Cruelty" grając na średniowiecznym klawikordzie, a w tle będzie słychać jak Chris drapie się po głowie. |
sądzę, że sitar i orientalne rytmy byłyby lepszym rozwiązaniem. Sredniowieczny klawikord zmusiłby Silverchair do paradowania w rajtuzach (a co! trzeba oddać ducha epoki) a to nie byłby chyba najmilszy widok.
| miss_world napisał: | a tak serio to chciałabym, żeby ich piosenki znowu były "gołe" - bez zbytnich smyczkowatych dodatków. a jeżeli nawet - to żeby były one subtelne.
i żeby freszcie Daniel zaczął śpiewać jak facet. Kiedy miał 16 lat śpiewał bardziej męsko i energicznie niż teraz. nie wiem, niech zacznie może zażywać jakieś pigułki z testosteronem. |
z tym się zgadzam w 100%, chociaż głos mi nie przeszkadza aż tak bardzo. W One Way Mule i The Lever pokazał, że śpiewać jak 'prawdziwy facet' jeszcze potrafi (ale to było 4 lata temu).
Nie chcę tylko usłyszeć na płycie trgo wstrętnego sztucznego akcentu z Clipsal 500 (nabawił się go gdzieś czy que? może to zaraźliwe jest?)...
Bisior, raczej mało realne jest to, że płyta nie będzie wydana w Polsce.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze (Helenka)
Płeć:
|
| Wysłany: Śro Sie 16, 2006 13:06 Temat postu: |
|
|
| Bisior93 napisał: | | A jak myślicie?? Bedzię nowa płyta Silverchair wydana w polsce czy nie? |
Pewnie że będzie. Nie ma innej możliwości. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw Sie 17, 2006 09:26 Temat postu: |
|
|
maja ludzie fantazję  ... i za dużo wolnego czasu:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze (Helenka)
Płeć:
|
| Wysłany: Czw Sie 17, 2006 09:57 Temat postu: |
|
|
|
Hahahaha, ano mają
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 20:04 Temat postu: |
|
|
Ok, cofam to co mówiłam (że wolę czekać na nowy album i nie "gdybać"). W końcu znowu oddaliliśmy się od premiery o te kilka miesięcy 
Zastanawialiście sie co by się stało, gdyby album nr 5 był tzw. "strzałem w dziesiątkę", zmiatałby wszystko z powierzchni ziemi i nagle wszyscy zaczęliby wielbić SC? Nie tylko Australia i trochę reszty świata?
Żartowałam, nierealne 
Chyba że...
BTW, przykleiłam temat, w końcu ciągle jest aktualny
|
|
| Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Matplanety :)
Płeć:
|
| Wysłany: Pią Wrz 22, 2006 21:44 Temat postu: |
|
|
| HenryLee napisał: | Zastanawialiście sie co by się stało, gdyby album nr 5 był tzw. "strzałem w dziesiątkę", zmiatałby wszystko z powierzchni ziemi i nagle wszyscy zaczęliby wielbić SC? Nie tylko Australia i trochę reszty świata?
Żartowałam, nierealne
Chyba że... |
Hmmmmmm... Ja chyba bym nie chciała czegoś takiego... W ogóle mam takie trochę egoistyczne podejście, że im mniej ludzi ich zna tym lepiej (bo wtedy jestem jednym z wyjątków) Ale chyba nie mam się czym martwić (bo jeżeli do tej pory Polacy nie poznali się na "NB" czy "Dioramie", to myślę, że z no.5 będzie podobnie) 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 12:08 Temat postu: |
|
|
Nie no, nie mów, że nie spodobałoby Ci się, gdyby na strony o Silverchair przybył tłum ludzi, masy nowych "ekspertów"
| anca napisał: | | bo jeżeli do tej pory Polacy nie poznali się na "NB" czy "Dioramie" |
A to akurat spowodowane jest marną promocją (właściwie żadną) Ale fakt, masz rację i w sumie obecny stan rzeczy również mi odpowiada.
W poprzednim poście chodziło mi także o promocję albumu (tylko trochę źle się wyraziłam). Mam wrażenie, że płyta będzie dosyć intensywnie promowana W Australii ma zapewniony sukces, ale w USA, Brazylii, i kilku krajach Europy Zachodniej reklama na pewno będzie dosyć znaczna.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Matplanety :)
Płeć:
|
| Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 13:45 Temat postu: |
|
|
| HenryLee napisał: |
| anca napisał: | | bo jeżeli do tej pory Polacy nie poznali się na "NB" czy "Dioramie" |
A to akurat spowodowane jest marną promocją (właściwie żadną) |
Nie wiem jak to było z "Neon Ballroom", ale o "Dioramie" nawet sporo słyszałam. Dużo o niej w trójce mówili i często puszczali "The Greatest View". Była chyba nawet płytą tygodnia.
Poza tym widziałam wzmianki w gazetach (w Teraz Rocku bodajże jakiś artykuł i gdzieś tam chyba jeszcze). Fakt - nie były to reklamy na całą stronę, ale zawsze coś
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 17:17 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że chyba NB było bardziej promowane, choćby przez częstszą obecność teledysków w telewizji (ale to było wieki temu i moge się mylić) .
Natomiast Diorama, hmmm... może byłam mało uważna, ale jakoś nie pamiętam wielkiego zianteresowania mediów SC w tym okresie. Wiem, że widziałam chyba kilka razy The Greatest View na VIVIE Polska, no i jeszcze Luv Your Life u Hołdysa na MTV Classic
Radia nie słucham często, więc ten 'rodzaj promocji' mnie ominął
Co do Teraz Rocka, to to chyba standard (w sumie już pojawiło się tam kilka artykułów o SC).
Jedna rzecz zapadła mi w pamieć, ale to już nie chodzi o Polskę - na którymś z niemieckojęzycznych MTV katowali w kółko Without You (zułooo)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
imagination_ana
Kierownik ds nadużyć
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lissa/poznań
|
| Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 21:30 Temat postu: |
|
|
|
ya z zadna w sume welka promocya shie ne spotkalam, poprostu pewnego razu na vivie nemeckey zobaczylam the graetest view, i to byl yedyny teledysk z tey plty yaki zobaczylam w tv w ogule, z reshta malam do czynena dopero w seci. albumik kupilam bo wedzalam ze yest i tyle, radia wtedy yeshcze sluhalam ale o silverah nyc ne uslyshalam..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze (Helenka)
Płeć:
|
| Wysłany: Nie Wrz 24, 2006 10:42 Temat postu: |
|
|
| HenryLee napisał: | | Zastanawialiście sie co by się stało, gdyby album nr 5 był tzw. "strzałem w dziesiątkę", zmiatałby wszystko z powierzchni ziemi i nagle wszyscy zaczęliby wielbić SC? Nie tylko Australia i trochę reszty świata? |
Wolę o tym nie myśleć. Pewnie masa satanistycznych tokyo hotelowych nastolatek była by sporą cześcią tych fanów. Skończyło by się to masakrycznie  Mam podobne zdanie do Anci tzn że chyba lepiej będzie jak popularność SC w naszym kraju pozostanie bez zmian. Z tą popularnością wiąże się jeszcze jedna sprawa - kwestia koncertów. Można gdybać na wiele sposóbów ale i tak jakoś nie chce mi się wierzyć że zagrali by koncert w naszym kraju, nawet gdyby byli mega popularni.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
| Wysłany: Nie Wrz 24, 2006 10:49 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubię SC od wtedy kiedy perkusista grupy powiedział: Dla polaczków nie zagramy!
A tak na poważnie mam to gdzieś, lepiej dla nich jakby sie stali sławni...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze (Helenka)
Płeć:
|
| Wysłany: Nie Wrz 24, 2006 10:56 Temat postu: |
|
|
| Bisior93 napisał: | Ja nie lubię SC od wtedy kiedy perkusista grupy powiedział: Dla polaczków nie zagramy!
A tak na poważnie mam to gdzieś, lepiej dla nich jakby sie stali sławni... |
Zapomniałeś dodać że SC skończyło się na Kill 'Em All a reszta to komercha.
Wracając do twojej wypowiedzi na temat tego że masz to gdzieś. W sumie masz rację. Nieważne kto będzie tego słuchał i w jaki sposób to odbierał. Ważne że my swoje wiemy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Matplanety :)
Płeć:
|
| Wysłany: Nie Sty 28, 2007 12:15 Temat postu: |
|
|
Kurczę, jakoś nie mogę do końca uwierzyć w to, że po tylu latach Silverchair znowu nagrywa płytę... Szczerze mówiąc, to nie wierzyłam, że po "Dioramie" jeszcze coś nagrają.
A tu proszę - jeszcze tylko 2 miesiące i... wychodzi "Young Modern" 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
