YOUNG MODERN

Bisior93 · Wysłany: Sob Mar 24, 2007 20:04 Temat postu:

No to się nie znajdzie, zapomnijcie w ogóle o starym Silverchair! To inna bajka Yellow_Light_Colorz_PDT_08

soleil · Wysłany: Sob Mar 24, 2007 20:15 Temat postu:

a co tak naprawde rozumiecie przez "popowe"?? wszedzie przewija sie tu to slowo i wnioskuje, ze sie go bardzo boicie Razz

Moim zdaniem chlopcy maja swoj wlasny styl, nawet to Waiting All Day mi sie podoba, jest w sumie podobnie melanolijne jak After All These Days, ktore bardzo lubie. Wydaje mi sie, ze o "popowosci" zespolu nie decyduje fakt jak duzo ostrzejszych dzwiekow jest w piosenkach albo ile gitar uzyto. Dla mnie popowe sa te wszystkie gwiazdeczki, ktore tworza muzyke nieswiadomie, w krotkim czasie i spiewaja ewidentnie pod publike, tak aby jak najwiecej piosenek stalo sie hitami i puszczali je w radiu (wiekszosc polskich zespolow, piosenkarek i piosenkarzy). A czy np. Avril Lavigne wykorzystujac mase gitar i ostrzejszych dzwiekow nie jest popowa? Jak dla mnie to oczywiscie ze jest. SC stworzylo swiadoma plyte, przesluchalam jak na razie te piosenki i stwierdzam, ze sie nie zawiodlam Smile

Bisior93 · Wysłany: Sob Mar 24, 2007 20:20 Temat postu:

seph · Wysłany: Sob Mar 24, 2007 20:45 Temat postu:

okej, z jednej strony pop to cos "dla mas", cos co sie puszcza w radiu itp, ale z drugiej strony przez pop mozna rozumiec wszystko co jest tworzone bez tego charakterystycznego rockowego "pazurka". rozumiem, ze zamykanie sie w jednym gatunku muzycznym, to totalne ograniczenie, ale mimo to, zawsze bede patrzec w strone gitarowego grania, po prostu - to bardziej lubie. wiec kiedy moj ulubiony zespol nagrywa plyte, w ktorej co chwila slysze jakies uuu uuu uuu, jakies dziwne aranzacje, ktore najbardziej przypadna do gustu pania pod 50-tke, mam prawo krecic nosem Razz

np kiedy slysze takie waiting all day - czym by ta piosenka nie byla, popem , rockiem, itp - ciagle pozostaje ona dla mnie utowrem totalnie bezplciowm.
poki co, jest to dla mnie niezapamiettywalne i nie zwracajace uwagi 'cos'.

Bisior93 · Wysłany: Sob Mar 24, 2007 22:37 Temat postu:

NeonDevil · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 08:53 Temat postu:

anca · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 12:15 Temat postu:

NeonDevil · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 12:59 Temat postu:

Na Dioramę też strasznie narzekałam, chyba przez jakieś dwa albo trzy lata, więc mimo pewnych zgrzytów na pewno kupię tą płytę, bo jednak niektóre fragmenty są całkiem znośne. Te aranżacje 'dla 50-latków' wcale mnie nie rażą, raczej chodzi mi o to nijakie radiowe pitolenie a'la Coldplay.

Bisior93 · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 13:06 Temat postu:

Funky · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 13:28 Temat postu:

Jak dla mnie to wyznacznikiem dobrej muzyki popowej jest R.E.M. , bo według mnie muzyka popowa to piękna melodia a tej nie brakuje na Young Modern. Co do nowej płyty Silverchair'a jest genialna, to ich wielki atut ze każda płyta jest inna, wyjatkowa!! Jak sam Daniel powiedzial ze chcialby zeby ludzie mogli sobie przy tej płycie potanczyc... i swietnie sie przy niej bedzie tańczyc!! Oplacało sie tyle czekać! Very Happy

Bisior93 · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 13:32 Temat postu:

Lepiej bym tego nie ujął! Wink

Promienne Rachowice · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 15:17 Temat postu:

dla mnie przykładem dobrej muzyki pop jest taki Espen Lind albo zespół A-HA. jak widać nawet paćkatą muzę trzeba umieć tworzyć Razz

seph · Wysłany: Pon Mar 26, 2007 05:51 Temat postu:

moze young modern pozwoli mi w pelni docenic diorame ; ]? a pelne zaakceptowanie YM przyjdzie z kolejna plyta ; ]
no ale fakt faktem - ostateczna ocena dopiero, gdy bede miec w lapkach plyte

HenryLee · Wysłany: Pon Mar 26, 2007 09:28 Temat postu:

Young Modern można posłuchać na [link widoczny dla zalogowanych] (+ The making of YM) i [link widoczny dla zalogowanych].

Jak na razie Young Modern Station jest najlepszą piosenką, którą słyszałam na YM (oprócz IYKLS i AATW). Mogłabym do tej listy zaliczyć jeszcze Mind Reader'a, ale ten ****** chórek psuje cały utwór (a mogło być tak dobrze) Rolling Eyes

No cóż, czekam na koncerty, może będzie tak samo jak w przypadku Dioramy - piosenki w wersji live będą brzmiały o wiele lepiej.

Bisior93 · Wysłany: Pon Mar 26, 2007 11:10 Temat postu:

Po przesłuchaniu Young Modern stwierdzam, że:
-YM to najlepsza płyta w historii Silverchair
-Najlepsze piosenki to: Waiting All Day, Low i Insomnia Smile

Warto było czekać! Cool